DZIEJE NASZEJ SZKOŁY:
Szkoła Podstawowa nr 1 im. ppłka pil. Mariana Pisarka nawiązuje do chlubnej tradycji szkolnictwa powszechnego w naszym mieście, którego początki sięgają drugiej połowy XVIII wieku. Jest najstarszą tego typu placówką oświatową w Radzyminie, kontynuującą dorobek - założonej jeszcze przez księżną Eleonorę Czartoryską - dawnej szkoły elementarnej. Mury szkoły opuściło kilka pokoleń uczniów, którzy są jej najlepszą wizytówką. Umiejętności oraz wartości stąd wyniesione sprawiły, że wielu z nich zapisało się złotymi zgłoskami w dziejach tutejszej społeczności. Mieszkańcy Radzymina z sentymentem wspominają lata spędzone w gmachu popularnej "jedynki". To właśnie tutaj większość z nich rozpoczynała swoją edukację szkolną, a teraz czynią to ich dzieci oraz wnuki.
Dzieje zasłużonej placówki oświatowej przy ul. 11 Listopada sięgają dwudziestolecia międzywojennego. Jej powstanie stało się koniecznością, gdyż już od chwili odzyskania w 1918 r. niepodległości nowy samorząd z burmistrzem Stanisławem Marszałem na czele borykał się z problemem organizacji szkolnictwa na terenie miasta. Najwięcej trudności nastręczał brak odpowiedniej bazy lokalowej, która mogłaby zaspokoić potrzeby w dziedzinie oświaty.
Początkowo dzieci z Radzymina oraz okolicznych wsi uczyły się w różnych punktach miasta. Zdawano sobie jednak sprawę, że taki stan rzeczy nie może trwać wiecznie. Rozproszenie izb lekcyjnych po całym mieście oraz nadmierne zagęszczenie uczniów w klasach wymagały radykalnego rozwiązania. Dlatego w 1927 r. władze samorządowe wystąpiły z inicjatywą powołania do życia Społecznego Komitetu Budowy Szkoły w Radzyminie. Honorowy patronat nad wielką akcją budowy szkoły objął kurator Warszawskiego Okręgu Szkolnego - F. Zawadzki.
Na czele wspomnianego komitetu stanął burmistrz Radzymina Stanisław Marszał, a jego członkami zostali m. in.: W. Korniłowicz (senator II Rzeczypospolitej), J. Frydrychewicz, J. Łagowski, K. Cieślik oraz bracia Żmijewscy. Dzięki ofiarności społeczeństwa Radzymina, dotacjom państwowym oraz pomocy Towarzystwa Popierania Budowy Publicznych Szkół Powszechnych w 1932 roku przystąpiono do wznoszenia nowego gmachu szkolnego. Pod koniec 1932 r. budynek szkoły był w zasadzie gotowy, pozostały jedynie prace wykończeniowe.
Uroczyste rozpoczęcie nauki w nowym gmachu szkoły nastąpiło 1 września 1933 roku. Jest to data bardzo ważna w dziejach radzymińskiego szkolnictwa. Skończył się okres, gdy zajęcia lekcyjne odbywały się w różnych częściach miasta.
Nowy, dwupiętrowy budynek szkoły prezentował się niezwykle okazale. Mieściły się w nim 24 sale lekcyjne, pokój nauczycielski, kancelaria oraz sala gimnastyczna. Przy szkole znajdowało się boisko sportowe oraz mieszkania dla nauczycieli. Jak na ówczesne warunki szkoła była bardzo nowoczesna i stanowiła chlubę szkolnictwa w całym powiecie radzymińskim. Znalazły tu swoją siedzibę zarówno szkoła polska (nr 1), jak i żydowska (nr 2). Kierownikiem szkoły nr 1 został początkowo Zenon Rogalski, a od 1934 r. Stanisław Cichocki, który pełnił tę funkcję do wybuchu drugiej wojny światowej. Natomiast kierownikiem szkoły nr 2 był Stefan Doliński. W szkole tej większość kadry stanowili nauczyciele pochodzenia żydowskiego, np. Szajndla Izraelska, Regina Einhorn czy Jakub Mojżesz. Mieściła się tu również część szkoły nr 3 (zajmowała dwie sale lekcyjne), której główną siedzibą pozostał budynek po dawnej szkole elementarnej. Ogółem w naszym gmachu szkolnym uczyło się tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej ok. 800 dzieci.
Kadrę pedagogiczną stanowili w tym czasie m.in.: Waleria Śliwczyńska, Irena Śliwczyńska, Zofia Cichocka, Józefa Kowalska, Zofia Jakubowska, Helena Kartasińska, Helena Wiśniewska, małżeństwo Ziurkowscy oraz panowie - Mularczyk, Makowski i Pęgosławski. Ponadto religii uczył ksiądz Stanisław Czapski, zaś o zdrowie dzieci dbał lekarz szkolny - dr Władysław Zasławski.
Szkoła pełniła nie tylko rolę edukacyjną, ale również wychowawczą, kształtując odpowiednią postawę społeczną młodzieży. Szczególnie duży nacisk położono na wychowanie patriotyczne, czemu służyły między innymi organizowane przez uczniów różne uroczystości rocznicowe, np. 3 Maja czy 11 Listopada. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się sierpniowe uroczystości poświęcone bitwie pod Radzyminem w 1920 roku. Młodzież szkolna aktywnie w nich uczestniczyła, a sprzątanie mogił żołnierskich na Cmentarzu Poległych traktowano jako obywatelski obowiązek. Spośród organizacji szkolnych prym wiodło harcerstwo, którym kierował wspaniały organizator i przyjaciel młodzieży nauczyciel Zdzisław Grabowski. Istniało także koło teatralne oraz sekcja sportowa. Młodzież organizowała przedstawienia teatralne i okolicznościowe akademie (często dla mieszkańców miasta), a zdobyte fundusze przeznaczono na zakup sztandaru szkoły.
W drugiej połowie lat trzydziestych w budynku przy ul. 11 Listopada mieściła się również szkoła zawodowa, która przygotowywała młodzież do złożenia egzaminu czeladniczego. Zajęcia odbywały się trzy razy w tygodniu od godz.17. Pracą szkoły przez cały okres międzywojenny kierował Zenon Rogalski. Wybuch drugiej wojny światowej spowodował, że dzieci 1 września 1939 r. zamiast dzwonka szkolnego usłyszały złowrogi huk nadlatujących samolotów niemieckich. Normalne dzieciństwo zastąpiły okropieństwa czasów wojny i okupacji, gdzie książki często musiał zastąpić karabin. W październiku 1939 r. gmach szkoły przeznaczony został przez niemieckie władze okupacyjne na siedzibę Urzędu Pracy (Arbeitsamtu) oraz policji kryminalnej. W późniejszym okresie znajdowała się tu także kwatera Wehrmachtu i magazyn zbożowy. Ponieważ miasto zostało pozbawione swojej podstawowej placówki oświatowej, sytuacja radzymińskiego szkolnictwa stała się tragiczna. Zajęcia lekcyjne na poziomie szkoły powszechnej odbywały się m. in. w budynku dawnej szkoły elementarnej, gmachu Straży Pożarnej oraz w wynajętych mieszkaniach prywatnych.
Okupacja niemiecka w Radzyminie zakończyła się w sierpniu 1944 r. Natychmiast po zakończeniu działań wojennych przystąpiono energicznie do odbudowy szkolnictwa w mieście. Ponieważ w części gmachu szkolnego przy ul. 11 Listopada dowództwo rosyjskie urządziło szpital wojskowy, trzeba było wiele wysiłku, aby usunąć zniszczenia i przystosować budynek do normalnego funkcjonowania. Do pracy przystąpili nauczyciele, uczniowie oraz rodzice. Porządkowano zdewastowane sale lekcyjne oraz znoszono ocalały sprzęt. Po krótkich przygotowaniach, pod koniec października 1944 r. rozpoczęły się wreszcie zajęcia szkolne. Aczkolwiek sąsiedztwo szpitala wojskowego było bardzo uciążliwe, nie zakłóciło to jednak normalnego toku zajęć. Pęd do wiedzy oraz chęć nadrobienia kilkuletnich zaległości edukacyjnych przysłoniły wszelkie niedogodności.
Nowy rok szkolny 1945/46 przyniósł pewną stabilizację. Powoli uporano się z bieżącymi problemami i zajęcia dydaktyczne odbywały się bez większych przeszkód. Ponieważ uczniów ciągle przybywało, dlatego wprowadzono niezbędne zmiany organizacyjne. W budynku zaczęły funkcjonować trzy szkoły podstawowe. Kierownikami poszczególnych szkół zostali: Szkoła Podstawowa nr 1 - Zenon Rogalski (wkrótce zastąpiła go na tym stanowisku Zofia Cichocka), Szkoła Podstawowa nr 2 - Stefan Doliński i utworzona w 1949 r. Szkoła Podstawowa nr 3 - Józefa Andruszkiewicz. W tym czasie do samej tylko Szkoły Podstawowej nr 2 uczęszczało ok. 700 uczniów. Trochę mniej uczniów uczyło się w dwóch pozostałych szkołach. Sytuacja lokalowa uległa jeszcze pogorszeniu, gdy w budynku ulokowano także Gimnazjum Miejskie oraz Szkołę Wieczorową dla Dorosłych. Nauka musiała odbywać się na trzy zmiany od godz. 8.00 do 21.00. Nadmiernego zagęszczenia nie rozładowało przeznaczenie dla potrzeb oświatowych znajdujących się na placu szkolnym dwóch baraków, które podczas wojny zbudowały niemieckie władze okupacyjne. Wszystkie te posunięcia miały doraźny charakter i tak naprawdę nie rozwiązały problemu.
Do roku 1949 w organizacji poszczególnych szkół następowały częste zmiany. Dopiero w tym roku ostatecznie ustalił się podział na trzy szkoły podstawowe (oficjalnie zaczęła wówczas funkcjonować szkoła nr 3). Kierownikami poszczegó1nych placówek byli wówczas: Szkoły nr 1 - Tadeusz Szubiński, nr 2 - Leonard Adamczyk i nr 3 - Józefa Andruszkiewicz. Z istotnych zmian na uwagę zasługuje przekształcenie Szkoły Podstawowej nr 1 w tzw. Szkołę Ćwiczeń, podporządkowaną dyrekcji Liceum Pedagogicznego w Radzyminie oraz połączenie Gimnazjum Miejskiego ze Szkołą Podstawową nr 2. Na czele powstałej Państwowej Szkoły Ogólnokształcącej (później LO) stanął Michał Korzempa. Na początku lat sześćdziesiątych zapadła w końcu decyzja o budowie nowego gmachu szkolnego w mieście, co w sposób zdecydowany miało odciążyć nadmiernie eksploatowany budynek przy ul. 11 Listopada.
W 1964 r. nastąpiła wreszcie długo oczekiwana chwila. Liceum Ogólnokształcące i Szkoła Podstawowa nr 2 przeniosły się do nowej siedziby przy ul. Konopnickiej. Tym samym w zasłużonym gmachu szkolnym pozostały już tylko dwie szkoły podstawowe: nr 1 - kierownik Jadwiga śliwa oraz nr 2 - w której obowiązki kierownika pełniła nadal pani Józefa Andruszkiewicz. W długoletniej historii placówki przy ul. 11 Listopada kolejnym, ważnym etapem stał się rok 1969. Nastąpiła wówczas gruntowna reorganizacja i zniesienie sztucznego podziału na dwie szkoły podstawowe. Od tego czasu zaczęła funkcjonować jednolita Szkoła Podstawowa nr 1. Likwidacji uległy od-dzielne dyrekcje, budżet, baza dydaktyczna oraz odrębne rady pedagogiczne. Kierownikiem szkoły został Tadeusz Szubiński.
Jednolite kierownictwo oraz skomasowanie budżetów przyczyniło się do usprawnienia zarządzania placówką, jak również miało wpływ na pracę dydaktyczną szkoły. Nauczanie w radzymińskiej "jedynce" stało na coraz wyższym poziomie. Dzięki staraniom nowego kierownika przystąpiono także do dawno postulowanych remontów. Między innymi w 1970 r. wykonano w całości ogrodzenie boiska i zapoczątkowano prace nad zagospodarowaniem terenu wokół szkoły. W 1971 r. stanowisko dyrektora szkoły objął Stanisław Pałaś. Nowy dyrektor okazał się bardzo sprawnym organizatorem, dlatego prace remontowe nabrały tempa. W 1975 r. wybudowano świetlicę oraz stołówkę szkolną z pełnym wyposażeniem i zapleczem gospodarczym. W ten sposób zwolniły się w głównym budynku trzy dodatkowe sale lekcyjne, które można było przeznaczyć na zajęcia dydaktyczne. W tym czasie zasypano także słynny staw, na którego miejscu powstało później boisko do piłki ręcznej. Po sześciu latach intensywnych prac szkoła zmieniła diametralnie swój wygląd. Przedwojenny gmach został wreszcie przystosowany do wymogów nowoczesnej placówki oświatowej. Dzięki rozbudo-wie można było lepiej zorganizować czas pracy i częściowo zlikwidować uciążliwą zmianowość. Odpowiednia baza lokalowa umożliwiała prowadzenie dodatkowych zajęć pozalekcyjnych i rozwój różnych kółek zainteresowań.
W połowie lat siedemdziesiątych do Szkoły Podstawowej nr 1 uczęszczało około 800 uczniów. Doświadczona kadra pedagogiczna zapewniała wysoki poziom nauczania, czego wymiernym efektem były wysokie lokaty zajmowane przez uczniów w różnych olimpiadach i konkursach przedmiotowych. Spośród organizacji młodzieżowych największą popularnością cieszyło się harcerstwo oraz Liga Ochrony Przyrody. Trzeba zaznaczyć, że w związku ze zmianami wprowadzonymi wówczas w systemie szkolnictwa S.P. nr 1 przemianowana została na Zbiorczą Szkołę Gminną. Placówka w Radzyminie stała się zbiorczą szkołą dla filii szkolnych w Dybowie, Ciemnem, Zawadach, Łosiu, Nadmie, Sierakowie, Słupnie oraz Załubicach. We wrzeniu 1979 r,. obowiązki dyrektora szkoły objął Wojciech Gorczyca. Kilkuletni remont gmachu szkolnego dobiegł wreszcie końca. Oddano do użytku 3 nowe sale lekcyjne, szatnię, sanitariaty oraz uporządkowano teren wokół szkoły. Radę Pedagogiczną tworzyło w tym czasie 45 nauczycieli, z których większość posiadała wykształcenie wyższe magisterskie lub zawodowe. Wskaźnik wykształcenia był tu znacznie wyższy od średniej krajowej. W latach 1983-1984 pracę w szkole rozpoczęła spora grupa młodych nauczycieli, głównie absolwentów pobliskiego Studium Nauczycielskiego.
Ważnym wydarzeniem w życiu szkoły była 50 rocznica jej powstania. Z tej okazji w październiku 1983 odbyła się uroczysta akademia, którą zaszczycili swoją obecnością liczni wychowankowie szkoły. Punktem kulminacyjnym stało się otwarcie Izby Pamięci Narodowej, gdzie zaprezentowano wspaniałą wystawę zatytułowaną "Ocalić od zapomnienia". Pod względem liczby oraz wartości historycznej zgromadzonych pamiątek Izba stanowi ewenement w skali całego regionu. Inicjatorką utworzenia Izby Pamięci i zarazem jej pierwszą opiekunką była nauczycielka historii Elżbieta Balińska. Po jej odejściu na emeryturę opiekę nad Izbą objęła Weronika Jabłońska, a od 1987 r. Zofia Siankowska. Pasja zbieractwa pani Siankowskiej zaowocowała m.in. bogatą kolekcją pamiątek dotyczących dziejów szkoły.
W latach osiemdziesiątych w szkole uczyło się ok. 1000 uczniów. Dzięki poprawie warunków lokalowych oraz lepszemu wyposażeniu w niezbędne pomoce dydaktyczne, placówka osiągała coraz lepsze wyniki w pracy dydaktycznej. Ze sprawozdań sporządzanych przez Inspektorat Oświaty w Radzyminie wynika, że szkoła pod względem wyników nauczania zajmowała czołowe miejsce w skali całego województwa. Na dobra opinię o szkole złożyła się także wzorowo prowadzona działalność opiekuńczo - wy-chowawcza realizowana przez wszystkich nauczycieli.
W 1986 r. nastąpiła zmiana na stanowisku dyrektora szkoły. Przez krótki okres czasu pracą placówki kierował Piotr Drozdowski, którego w 1987 r. zastąpiła dotychczasowa wicedyrektor Zofia Iwanowska. W tym czasie nastąpiła istotna zmiana organizacyjna, polegająca na przekształceniu Zbiorczej Szkoły Gminnej w Szkołę Podstawową nr 1. W ten sposób powrócono do starej, tradycyjnej nazwy szkoły.
Dyrektor Iwanowska wiele energii poświęciła nie tylko organizacji bieżącej pracy placówki, ale także dużą wagę przywiązywała do ugruntowania pozycji szkoły na terenie całej Gminy Radzymin. Dlatego przy poparciu Rady Pedagogicznej i rodziców rozpoczęła starania o nadanie szkole imienia. W trakcie dyskusji w gronie nauczycielskim podkreślono,że patronem szkoły powinna zostać osoba związana z Ziemią Radzymińską. Ostatecznie wskazano na postać Mariana Pisarka, który jako as polskiego lotnic-twa uczestniczył podczas drugiej wojny światowej w słynnej bitwie powietrznej o Anglię. Przygotowania do uroczystości nadania imienia szkoły trwały cztery lata, a jej ostateczny termin wyznaczono na dzień 3 maja 1991 r. Nadanie imienia to niewątpliwie jedno z najważniejszych wydarzeń w dziejach szkoły. Dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu dyrekcji, kadry pedagogicznej oraz uczniów szkoła przybrała odświętny wygląd. Na ręce dyr. Zofii Iwanowskiej przekazano wówczas sztandar szkoły - ufundowany dzięki ofiar-ności uczniów, mieszkańców Radzymina, wojska oraz rodziny Mariana Pisarka. Pamiątką po tym wydarzeniu jest okolicznościowa tablica wmurowana w holu szkoły, na której wyryto słowa: "Synowi Ziemi Radzymińskiej - uczniowie i wychowawcy".
W roku szkolnym 1992/93 do Szkoły Podstawowej nr 1 uczęszczało 940 uczniów. Kadra pedagogiczna składała się z 42 pracowników oświatowych, w tym 1 pedagoga, 2 pracowników biblioteki oraz wychowawcy opiekującego się dziećmi w szkolnej świetlicy. Placówka nadal pełniła funkcję szkoły środowiskowej, ponieważ kontynuowali tutaj naukę uczniowie szkół z Dybowa (po ukończeniu III klasy), Ciemnego i Sierakowa (po skończeniu VI klasy) oraz dzieci z okolicznych wsi. Sprawnie zarządzana placówka starała się nadążyć za współczesnymi wymaganiami dydaktycz-nymi. Dzięki składkom na Komitet Rodzicielski oraz pomocy władz miejskich wyposażono salę komputerową, wzbogacono zbiory biblioteki szkolnej i zakupiono nowoczesne pomoce naukowe ( m.in. kserokopiarkę, telewizory, magnetowidy). Ponadto dzięki zabiegom dyrektor Iwanowskiej zmodernizowano świetlicę szkolną i urządzono gabinet stomatologiczny.
Doświadczona kadra pedagogiczna oraz wszechstronna opieka wychowawcza sprawiła, że popularna "jedynka" cieszy się dobrą opinią w mieście. O wysokim poziomie nauczania świadczy m.in. znakomita średnia ocen (np. w 1998 średnia ocena szkoły wynosiła ponad 4), a także duża liczba uczniów zdających egzaminy do szkół średnich. Wszechstronny rozwój młodego pokolenia zapewniają różne organizacje szkolne, np.: Szkolne Koło Krajoznawczo - Turystyczne, Szkolne Koło Sportowe czy Szkolna Sekcja LOP. Na szczególną uwagę zasługuje działalność Samorządu Uczniowskiego, nad którym opiekę z ramienia Rady Pedagogicznej sprawuje Grzegorz Jeleń. Dzięki jego zdolnościom organizacyjnym oraz umiejętności nawiązywania kontaktu z młodzieżą, uczniowie mogą w pełni wykazać własną inicjatywę i poczuć się współgospodarzami szkoły.
Wielkim atutem szkoły jest panująca tutaj atmosfera, która powoduje, że uczniowie i nauczyciele tworzą zgrany kolektyw. Dyrekcja oraz nauczyciele skupiają się nie tylko na rozwiązywaniu aktualnych problemów, lecz patrzą także w przyszłość. Z inicjatywy dyr. Zofii Iwanowskiej powołano w grudniu 1996 r. Społeczny Komitet Rozbudowy Szkoły. Podczas zebrań szkolnych członkowie komitetu wystąpili z apelem do wszystkich rodziców o wsparcie finansowe dla ich działań. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już pod koniec 1997 r. zgromadzono sumę, która pozwoliła na sporządzenie planów i pełnej dokumentacji rozbudowy szkoły.
Mimo, że prace inwestycyjne ciągle trwają dzięki zaangażowaniu nauczycieli placówka sprawnie funkcjonuje, troszcząc się o dobre i wszechstronne wychowanie tutejszej młodzieży. Marzeniem dyrekcji, kadry pedagogicznej oraz uczniów jest nauka w nowoczesnej, dostosowanej do potrzeb XXI wieku szkole. Należy mieć nadzieję, że marzenie to stanie się wkrótce rzeczywistością.
Opracował: mgr Władysław Kolatorski
W 2007 r. nastąpiła zmiana na stanowisku dyrektora szkoły, funkcję tę zaczęła pełnić p. Elżbieta Jeleń.